Szczerze mowiac nie do konca rozumiem jej fenomen. Pamietana jest glownie ze wzgledu na swoje walory fizyczne, nad ktorymi nie pracowala. Po prostu natura ja taka stworzyla. Co mamy z jej dorobku? Doslownie pare przyzwoitych filmow, troche modelingu, srednioudane proby zaistnienia w innych dziedzinach. Prekursorka...
Polecam film dokumentalny:
MANSFIELD 66/67”
Dokument traktuje o klątwie jaka została nałożona na aktorkę, albo o tym że lubiła się ostro zabawić w kręgach okultystycznych. Na pewno znajdą się chętni do obejrzenia, może ktoś doda do filmwebu bo brakuje w spisie.
Po 1.- nie miała w sobie czaru- jak ogląda się jej zdjęcia- są bez głębi. Marilyn miała więcejjjjj uroku. Zdjęcia Mansfield są takie "bezduszne". A ona sama nie była pięknością. (nie mówię, że MM była- ale przynajmniej była bardziej urocza- takie ciepło biło z jej oczu, a oczy Mansfield są bardziej puste.
Po 2.- nie...