Świetna rola Toby Jones'a, a zakończenia mógłby pozazdrościć mistrz suspensu Alfred H. - gdy wydaje się, że wszystkie wątki zostały domknięte, na widza spada fabularna BOMBA
1 ekranizacja tej sztuki A. Christie to film z 1957 r. "Świadek oskarżenia". To z resztą b.znany i ceniony film. http://www.filmweb.pl/film/Świadek+oskarżenia-1957-31581
SPOJLER:
Zakończenie zupełnie zmienione wzg. sztuki A.Christie. Po uniewinnieniu oskarżony zostaje zabity przez swoją żonę.Służąca nie zostaje niesłusznie zabita i nie ma tego całego wątku z nieudanym małżeństwem adwokata. Wersja z 1957 r. też ma inne zakończeni, trochę zmodyfikowane wobec sztuki i dla mnie najlepsze.
Zakończenie opowiadania też jest inne.
SPOILER!!!!
SPOILER!!!!
SPOILER!!!!
W opowiadaniu adwokat przypadkowo spotyka (już po sprawie) Romaine, która opowiada mu, jak zmanipulowała ławę przysięgłych, jak przebrała się za kobietę z blizną i jak spreparowała list, a wyznanie, że Leonard faktycznie zabił miss French jest ostatnim zdaniem w tekście. Do tego w opowiadaniu Emily French ma około 75 lat, a służąca jest prawie nieistotna.